Od Sakury
Oprowadziłam Sevirę po okolicy.Wszystko przebiegało dobrze, aż do momentu gdy dotarliśmy na cmentarz.Stanęłam i spytałam się jej, trochę nieobecnym głosem:
-Jaka jest Twoja historia?
<Sevira?>
Oprowadziłam Sevirę po okolicy.Wszystko przebiegało dobrze, aż do momentu gdy dotarliśmy na cmentarz.Stanęłam i spytałam się jej, trochę nieobecnym głosem:
-Jaka jest Twoja historia?
<Sevira?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz